Pomimo przyrostu wiedzy naukowej oraz faktu, iż żyjemy w czasach zdominowanych przez naukę i technologie, różnego rodzaju formy pseudomistycyzmu nadal mają się dobrze. Za koronny przykład mogą tutaj posłużyć wróżby czy horoskopy. Nadal wielu z nas zadaje pytanie pt. znak zodiaku a choroby. Nastawiamy się na to, że owa rzekoma „pradawna wiedza” będzie nam w stanie udzielić odpowiedzi na pytania, na które nie jest w stanie odpowiedzieć nawet nowoczesna nauka. Czy jednak takie postępowanie w ogóle ma sens? Postarajmy się odpowiedzieć na to pytanie.

Znak zodiaku a zdrowie, czyli horoskopy i nauka

Podobnie jak ma to miejsce w wielu innych wypadkach, również horoskopy najczęściej są reklamowane jako coś w rodzaju starożytnej wiedzy. Warto zatrzymać się już w tym momencie. Jest prawdą, że setki a nawet tysiące lat ludzkość stworzyła całe spektrum różnego rodzaju systemów, których celem było np. przewidywanie przyszłości. Należy jednak mieć na uwadze fakt, iż miało to miejsce właśnie tysiące lat temu, czyli w czasach, kiedy poziom wiedzy naukowej wśród ludzkości znajdował się na bardzo niskim poziomie.

Mówiąc innymi słowy, tysiąc lub dwa tysiące lat temu wiara w to, że znak zodiaku może determinować stan naszego zdrowia nie była sprzeczna z wiedzą naukową. Nie istniały metody, które pozwalałyby na falsyfikację tego rodzaju przekonań.

Zupełnie inaczej jest w czasach dzisiejszych. Od co najmniej dwustu lat wiemy przecież, że światem rządzą związki przyczynowo-skutkowe, które jak najbardziej poddają się badaniu naukowemu. Oznacza to w skrócie trzy fundamentalne rzeczy:

  1. Każde twierdzenie odnoszące się do empirycznej rzeczywistości może zostać potwierdzone lub obalone.
  2. Za rzetelną i sprawdzoną wiedzę uznajemy jedynie to, czego można dowieść.
  3. Rzetelne systemy wiedzy nie mogą być wewnętrznie sprzeczne.

Jak natomiast odnosi się to do horoskopów oraz pytań w rodzaju znaki zodiaku a zdrowie?

Po pierwsze: brak dowodów

Koronnym argumentem przemawiającym przeciwko horoskopom oraz w ogóle wszelkiej „wiedzy” astrologicznej jest po prostu jej niezgodność z doświadczeniem. Ile razy zdarzyło się nam, że horoskop niczego nie przewidział? Zapewne dzieje się tak w co najmniej 90% przypadków. Co jednak począć z sytuacjami, kiedy przynajmniej na pozór wydaje się, iż informacje podane w naszym horoskopie okazały się „trafne”? Odpowiedź jest prosta: przypadek.

Weźmy pod uwagę w pierwszej kolejności fakt, iż horoskopy nigdy nie są precyzyjne. Co więcej, są tak ogólnikowe, niejasne i niejednoznaczne, jak tylko jest to możliwe. „Problemy ze zdrowiem” mogą więc oznaczać zarówno poważną chorobę, jak i przeziębienie, próchnicę odkrytą podczas wizyty u stomatologa lub problemy żołądkowe. Biorąc pod uwagę fakt, iż tego rodzaju problemy większości z nas zdarzają się nagminnie, ich „przewidzenie” bynajmniej nie należy do zadań trudnych.

Po drugie: wewnętrzna sprzeczność

Sprzeczność w odniesieniu do horoskopów polega po prostu na tym, że nie stanowią one przewidywań odnoszących się do nas indywidualnie, lecz zawsze do szerokiej grupy osób. Ilu z nas jest spod znaku Koziorożca? Z naukowe punktu widzenia horoskop przewidujący problemy zdrowotne w odniesieniu do koziorożców powinien prognozować stan zdrowia dla wszystkich osób spod tego znaku. Oczywiście jednak, tak się nie dzieje.

Co więcej, horoskopy nawet nie próbują udawać rzetelnej wiedzy. Nie wiemy więc, w jakim stopniu stawiane przez nie prognozy faktycznie się sprawdzają, a więc np. ile osób spod znaku koziorożca rzeczywiście zachorowało wtedy, kiedy prognozował to horoskop?

Do czego w rzeczywistości służy nam astrologia?

Znaki zodiaku a choroby
Źródło: Pixabay.com

Popularność horoskopów, astrologii oraz tym podobnych rzeczy ma proste wyjaśnienie psychologiczne. Świat oraz nasze życie są trudne, skomplikowane i na dobrą sprawę nieprzewidywalne. Mamy wrażenie, iż bytujemy w rzeczywistości, która wymyka się jakiemukolwiek porządkowi. Horoskopy oraz inne wróżby stanowią natomiast prostą i wygodną odpowiedź na naszą psychologiczną potrzebę porządku. Nie uzyskujemy w ten sposób żadnej wiedzy, lecz pozór wiedzy, jednak ów pozór oferuje nam poczucie pewności i czyni świat bardziej zrozumiałym, dającym się przewidzieć i mniej chaotycznym.

Pamiętajmy więc, że zadając pytania w rodzaju znaki zdrowie a choroby de facto nie pytamy o nasze zdrowie. Zwracamy się po prostu w kierunku czegoś, co pomaga nam uporządkować nasz obraz świata, dając pozorne poczucie kontroli i przewidywalności. Właśnie tym była astrologia u zarania dziejów, kiedy świat był dla ludzkości miejscem całkowicie tajemniczym i niezrozumiałym. Taką samą funkcję astrologia spełnia również obecnie, jako że metoda naukowa zwyczajnie nie jest w stanie odpowiedzieć na wszystkie nasze troski i pytania. To jednak w żaden sposób nie czyni astrologii rzetelną wiedzą ani nie stanowi argumentu na rzecz jest słuszności. Oczywiście możemy zapytać jaki mam znak zodiaku, jednak niech to nie będzie miało przełożenia na myślenie o naszym stanie zdrowia.

Artykuł napisał:
RŁ – copywriter

 

One Reply to “Znaki zodiaku a choroby – czy warto sugerować się astrologicznymi wskazówkami?”

  1. Mega jestem ciekawa, czy to wszystko się rzeczywiście sprawdza. Muszę to przeanalizować na swoim przykładzie kiedyś 🙂 Ciekawy temat swoją drogą 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.